Ogród w lutym

DRZEWA I KRZEWY
  • Początek lutego to ostatni moment na bielenie drzew. Tym, którzy jeszcze nie pobielili wapnem pni drzew radzę zrobić to jak najszybciej, ponieważ podczas styczniowej odwilży przygrzewające za dnia słońce mogło zachęcić niektóre z drzew do wiosennego przebudzenia.
  • W czasie słonecznych zimowych dni, zamiast włóczyć się bezużytecznie szukając w ogrodzie wiosny, rozpoczynam przycinanie drzew owocowych. Najlepiej robić to teraz, kiedy drzewa są jeszcze w zimowej narkozie. Jako pierwszą przycinam jabłoń. Wycinam wszystkie wybujałe jednoroczne pędy (tzw. wilki) i gałązki rosnące do wnętrza korony. W luźniejszej koronie owoce będą dobrze nasłonecznione, co uchroni je przed chorobami. Po drugie, owoców będzie mniej, dzięki czemu te, które się zawiążą będą dorodniejsze. Uniknę w ten sposób późniejszego przykrego obrywania nadmiernej ilości już zawiązanych owoców. W podobny sposób przycinam resztę drzew owocowych.
  • Prześwietlam również krzewy agrestu i borówki amerykańskiej. Moją starą borówkę czeka w tym roku intensywne cięcie, ponieważ w zeszłym sezonie owocowała słabo i miała bardzo małe owoce. Borówka powinna mieć 6-8 głównych pędów. Najpierw powycinam pędy najstarsze, pozostawiając na krzewie najwyżej 2-3 pędy trzy- lub czteroletnie. Resztę mają stanowić pędy młode: dwuletnie i roczne. (Uwaga: młode krzewy przycina się dopiero po trzech latach).
  • Maliny posadzone jesienią trzeba wczesną wiosną przyciąć 5-10 cm nad ziemią, żeby pobudzić rośliny do wydania silniejszych pędów.
  • Przy okazji prześwietlania drzew owocowych obcinam i palę wszystkie pędy porażone chorobami oraz wszelkie złoża jaj owadzich szkodników. W tym roku będę musiała obciąć przy samej ziemi i spalić stare i uschnięte pędy porzeczek, które w zeszłym roku bardzo słabo owocowały i więdły (były najprawdopodobniej zaatakowane przez przeziernika porzeczkowca).
  • Wśród krzewów ozdobnych w lutym przycina się berberysy (tylko odmiany zrzucające liście na zimę). Można wycinać martwe gałęzie i formować.
  • Podczas wietrznych dni sprawdzam przez okno, czy moje zimowe chochoły nie fruwają po ogrodzie. Ponieważ agrowłóknina jest bardzo lekka, starałam się krzewy owinąć dokładnie sznurkiem, ale i tak "duch" z bambusów przy każdym silnym wietrze niesfornie ucieka ze swego miejsca.
  • Pod koniec miesiąca można zacząć przyginać i przywiązywać gałązki młodych drzew, które mają mieć gałęzie ułożone poziomo (np. w "kandelabry").

 

KWIATY
  • Ponieważ koniec stycznia był ciepły, muszę bardzo ostrożnie chodzić po trawniku, żeby nie nadepnąć tkwiących w rozmiękłej ziemi kiełków wiosennych kwiatów cebulowych. Nie trzeba się martwić, że młode roślinki, których listki pojawiają się teraz w czasie odwilży na powierzchni ziemi zginą z nadejściem ponownych mrozów. Wczesnowiosenne kwiaty cebulowe są przystosowane do takiej zmiennej aury. Gdy zima powróci, kiełki sczerwienieją pod wpływem mrozu, ale nie zostaną uszkodzone.
  • Żeby zaoszczędzić wiosennych wydatków, staram się kwiaty na taras i balkon przechować przez zimę. Z niektórych spróbuję zrobić sadzonki.

Fuksja (Fuchsia hybrida). W lutym zaczynam podlewać zeszłoroczną roślinę. Na przesadzenie poczeka do marca. Wycinam martwe pędy. Młode pędy można uszczknąć, żeby pobudzić roślinę do wzrostu i zagęścić. Ja w tym roku próbuję z nich zrobić sadzonki. Odcinam kilka młodych pędów, ścięte końce zanurzam w ukorzeniaczu (dla roślin zielnych) i sadzę do świeżej ziemi. W czasie ukorzeniania sadzonki potrzebują wilgoci - przykryję je folią i będę je często zraszać. Muszę tylko uważać, żeby nie przesadzić z tą wilgocią - koniecznie trzeba będzie odsłaniać folię, zwłaszcza w słoneczne dni, żeby się nie zaparowywała i wietrzyć sadzonki, żeby nie gniły i nie pokrywały się pleśnią.

Begonia. Bulwy begonii bulwiastej (Begonia tuberhybrida) sadzę do skrzynek dopiero w marcu, natomiast z begonii zimowych (Begonia hiemalis) - tych, które kwitną w mieszkaniach jesienią i zimą - już w lutym mogę zrobić sadzonki. Sadzonki długości 6-8 cm z pąkiem u podstawy sadzę do mieszanki torfu i piasku o temp. 18-20°C. Ziemię będę musiała utrzymywać w stanie wilgotnym aż do pojawienia się pąków i korzeni. W marcu-kwietniu sadzonki powinny być gotowe do przepikowania do skrzynek (begonie najlepiej czują się w podłożu: 1/3 ziemi wrzosowej, 1/3 ziemi liściowej i 1/3 wzbogaconego torfu).

Kanna (Canna generalis). W lutym lub marcu kanna rozpoczyna okres wegetacji. Przechowywane przez zimę w chłodnej piwnicy kłącza sadzę do skrzynek do wzbogaconego torfu i wnoszę do domu, bo do wiosennej pobudki potrzebują teraz temperatury 20-25°C. W ogrodzie będę mogła posadzić młode roślinki dopiero w maju.

  • O ile czas mi na to pozwoli, wysieję w domu do skrzynek nasiona różnych kwiatów: goździków, chabrów, lwiej paszczy, ostróżki, petunii itd. Skrzynki lub doniczki powinny mieć co najmniej 8-10 cm głębokości i dobry drenaż. Po siewie ziemię zraszam wodą i ustawiam z dala od światła w temperaturze 14-18°C. Ziemia nie może przeschnąć. Kiedy pojawiają się młode roślinki, skrzynki i doniczki przenoszę w słoneczne miejsce.
PĘDZENIE KWIATÓW CEBULOWYCH
  • Kiedy z niecierpliwością czekam na przyjście prawdziwej wiosny, robię sobie moją małą wiosnę w domu. W lutym wnoszę do domu doniczki z kwiatami cebulowymi, które były dołowane w ogrodzie. W momencie wnoszenia tulipany powinny mieć ok. 6 cm wysokości, a pomiędzy liśćmi dający się wyczuć pąk kwiatowy.

Tulipany i szafirki ustawiam w świetle w temp. 13-16°C. Po kilku dniach stopniowo podnoszę temperaturę do 15-16, a później, aż do ukazania się pąka trzymam w 18-20°C. W tym momencie można obniżyć temp. do 15°C, żeby wydłużyły się pęd i pąk kwiatowy. W czasie pędzenia rośliny codziennie podlewam, bo wymagają dużo wody. Tulipany powinny zakwitnąć po 3-4 tygodniach.

Krokusy (szafrany) muszą być pędzone w niskiej temperaturze od 6-8°C (w temp. pow. 10°C wyrastają jedynie liście). Powinny zakwitnąć po dwóch tygodniach lub nawet wcześniej.

Konwalia wymaga temp. co najmniej 25°C i do osiągnięcia 10 cm wysokości trzeba ją trzymać w ciemności. Konwalia powinna zakwitnąć po 2 tygodniach.

WARZYWNIK
  • Kiedy przyszła odwilż, gruba pokrywa śnieżna, zakrywająca dotąd ziemię stopniała. W słoneczne dni ziemia mocno się nagrzewa, a przecież jest jeszcze zima i noce są mroźne.

Gdy tylko stopniał śnieg, żeby uchronić zimozielone truskawki i poziomki przed zbyt wczesną wiosenną pobudką, okryłam je białą agrowłókniną. Jest bardziej przewiewna, niż słoma czy świerkowe gałęzie, a biały kolor odbija promienie słoneczne. Do ochrony przed zimowym słoneczkiem nie nadaje się czarna agrowłóknina, ponieważ daje odwrotny efekt - nagrzewa się.

  • W lutym muszę ostatecznie zdecydować, co będę w tym roku siać w moim warzywniku. Staram się zaopatrywać w nasiona już w tym miesiącu, żeby w marcu nie spotkała mnie niemiła niespodzianka, gdy nie będę mogła znaleźć w żadnym sklepie ulubionej odmiany jakiegoś warzywa.
PĘDZENIE WARZYW
  • W lutym można do ciepłego inspektu wysiać nasiona warzyw: kapusty wczesnej, kalarepy, kalafiora wczesnego, selera i oberżyny. Ja nie mam inspektu, zaczekam więc z pierwszymi siewami do marca.
ZWIERZĘTA

Na początku lutego zawieszam w ogrodzie i pod dachem domu budki lęgowe dla ptaków. O budkach pisałam już w styczniu. Tym, którzy chcieliby podejść do problemu bardzo profesjonalnie polecam artykuł Marka Blicharskiego w zeszłorocznym numerze "Ogrodów" - nr 2 (22)/ 2001 (można tam znaleźć wymiary domków i otworów dla konkretnych gatunków ptaków, rysunki instruktażowe i zdjęcia pomysłowych domków).

SPRZĘT
  • Przed rozpoczęciem sezonu staram się zaopatrzyć we wszystkie potrzebne nawozy, środki ochrony roślin, różne rodzaje ziemi, torf itp., które będą mi potrzebne do sadzenia i siania nowych roślin oraz ochrony i odżywienia tych zadomowionych w moim ogrodzie na dobre.
  • Staram się zaopatrzyć w ziemię do kwiatów doniczkowych, które zwykle przesadzam w marcu. Będę potrzebować ziemię kwiatową uniwersalną, ziemię do paproci, kaktusów, torf, korę sosnową i bardzo przydatny jako drenaż utrzymujący wilgoć w domowych i balkonowych doniczkach keramzyt (inaczej: seramis - porowate "kamyki" wykonane z glinki, stosowane również w uprawach hydroponicznych). W lutym zaczynam kupować potrzebne do marcowego przesadzania donice, zwłaszcza te droższe, ponieważ w marcu ogrodowych wydatków i tak uzbiera się aż nadto.

Twój koszyk

Nie masz nic w koszyku

    Facebook

    Pomoc

    Lub wybierz parametry projektu i kliknij przycisk "Pokaż projekty" znajdujący się pod formularzem

    • Powierzchnia użytkowa

      m2
    • Powierzchnia zabudowy

      m2
    • Powierzchnia całkowita

      m2
    • Szerokość | długość działki

      | m
    • Maks. szerokość elewacji frontowej

      m
    • ilość pokoi na parterze:

      (0) (0) (0) (0) (0)
    • ilość pokoi na II kondygnacji:

      (0) (0) (0) (0) (0)
    • Ilość łazienek

      Na parterze (0) (0)
      Na II kondygnacji (0) (0)
    • Funkcja - opcje dodatkowe

      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
    • (0)
      (0)
    • (0)
      (0)
    • (0)
      (0)
    • Garaż

      (0) (0) (0)
    • Piwnica

      (0) (0)