Ogród w lipcu

DRZEWA I KRZEWY OWOCOWE
  • Opryski. W okresie przewlekłych deszczy można jeszcze opryskiwać jabłonie i grusze przeciw parchowi, a pod koniec miesiąca także śliwy, jeśli wystąpi drugie pokolenie owocówki śliwkóweczki.
  • Podczas objadania się malinami i czerwonymi porzeczkami „prosto z krzaka” staram się zwracać uwagę na to, czy krzewy są zdrowe. Jeśli zauważę objawy jakiejś choroby, staram się o tym pamiętać i zaraz po zakończeniu zbiorów owoców opryskuję krzewy odpowiednim preparatem. Kiedy zbieram maliny usuwam z krzaków również te owoce, które nie nadają się do zjedzenia, bo są spleśniałe lub zamieszkałe przez zbyt wielu lokatorów. Nie pozostawiam ich na krzewach, żeby ochronić resztę owoców. Najlepiej wyrzucić je do śmietnika lub spalić, a nie rzucać na ziemię pod krzewy.
  • Wygląda na to, że w tym roku będzie dużo owoców i niektóre gałęzie już zaczynają się lekko przyginać pod ich ciężarem. Żeby je zabezpieczyć przed złamaniem można je podpierać drewnianymi tyczkami lub podwiązywać do grubszych konarów.
  • W natłoku zajęć w czerwcu nie zdążyłam zająć się winoroślą, zatem na początku lipca spróbuję doprowadzić do porządku moje wybujałe i zdziczałe pnącza. Po pierwsze, ponieważ chcę żeby owoce były słodkie, muszą mieć wystarczająco dużo słońca, więc przerzedzam zbyt gęsto wyrastające pędy. Kiedy osiągną długość około 10-15 cm wyłamuję u nasady pędy wybijające z pnia i ramion nie owocujących. Po drugie skracam tzw. pasierby, czyli pędy wyrastające w kątach liści. Kiedy mają ok. 10 cm długości, skracam je gdzieś nad 1-3 listkiem licząc od nasady. Po trzecie skracam (ogławiam) podczas kwitnienia pędy owocujące – usuwam wierzchołek nad 6 liściem licząc od drugiego grona. Po czwarte, w miarę wzrostu przywiązuję pędy do rusztowania z bambusowych tyczek.
KWIATY
  • W pierwszej połowie lipca można jeszcze wysiewać kwiaty dwuletnie – malwy, stokrotki, bratki i niezapominajki. W 3-5 tygodni po siewie (gdy roślinki będą miały po 3 listki) trzeba będzie przepikować młode siewki. Malwy sadzi się na rabaty w rozstawie 20x30 cm, a pozostałe w rozstawie 3x4 cm.
  • Po dwóch tygodniach od wykopania cebule tulipanów są już dobrze obeschnięte, więc mogę je oczyścić z ziemi i przesortować. Rozdzielam cebule mateczne na poszczególne cebulki i usuwam te chore z żółtobrązowymi plamami (objawy szarej pleśni). Cebule najlepiej przechowywać w temperaturze 20-23°C (nie wykiełkują zbyt wcześnie) i wilgotności 70-80% (większa wilgotność sprzyja chorobom, a mniejsza przesychanie łusek).
  • Kiedy zżółkną i zaczną zasychać ich liście, będę wykopywać cebule narcyzów i hiacyntów. Po oczyszczeniu i wysuszeniu cebule będę trzymać obok cebul tulipanów. Muszę tylko przedtem dokładnie je obejrzeć, czy nie są zaatakowane przez dwa szkodniki – udnicę cebulówkę i pobzygę narcyzówkę. Jeśli są zaatakowane, powierzchnia cebuli czernieje, a cebula jest wewnątrz wyjedzona, przy czym pobzyga występuje pojedynczo i może się przenosić z cebuli do cebuli. Kiedy podejrzewam, że cebule są zaatakowane przez te szkodniki, moczę je przez 2 godziny w wodzie o temperaturze 43°C (można je też potraktować chemicznie).
  • Na rabacie bylinowej przerywam siewki – pozostawiam łubin w rozstawie 40x60 cm, orliki co 30x40 cm, a łyszczec co 70x100 cm.
  • W pochmurne dni staram się opanować najbardziej ekspansywne gatunki na skalniaku. Dzielę i przesadzam lub daję znajomym niektóre byliny, np. żagwin, rogownicę, zawciąg, aster, macierzankę, czyściec, pierwiosnek, barwinek, rojnik, rozchodnik, płomyk szydlasty.
  • W lipcu dzielę i przesadzam kosaćce bródkowe (kłączowe) i przymiotno. Przymiotno zaraz po przekwitnieniu ścinam jak najniżej, pozostawiając jedynie rozety liściowe. W ciągu dwóch tygodni od przycięcia można je dzielić i przesadzać. Dzielę je tak, żeby każda część miała po 2-3 wierzchołki wzrostu i proporcjonalne wiele korzeni. Kosaćce bródkowe dzielę i przesadzam w 2-4 tygodnie po przekwitnięciu. W odróżnieniu od tych, które występują w naszym kraju dziko nad stawami na podmokłych łąkach (wszystkie fioletowe są pod ochroną!), kosaćce ogrodowe lubią stanowiska słoneczne i gleby bardzo przepuszczalne. W glebie zbyt wilgotnej i w cieniu rozwijają się różne choroby. Kosaćce nie lubią też rosnąć pod drzewami, bo muszą z nimi walczyć o wodę i składniki odżywcze. Do dzielenia wybieram egzemplarze rozrośnięte, przynajmniej trzyletnie. Kłącze przecinam w najwęższym miejscu i skracam liście do 10-15 cm. Kłącza sadzę płytko pod powierzchnią ziemi na kopczyku, rozkładając poniżej korzenie. Jeśli kłącza są zaatakowane przez mokrą zgniliznę kłączy (wnętrze kłącza zamienia się w jasnobrunatną mazistą masę o przykrym zapachu, a skórka zostaje niezmieniona), chore fragmenty trzeba natychmiast usunąć, a zdrowe kłącza można jeszcze lekko podsuszyć na słońcu i dopiero posadzić.
  • Jeśli wasze złocienie (chryzantemy) rozrastają się bardzo bujnie, radzę je zawczasu przywiązać do palików, zanim połamie je wiatr. Chcąc cieszyć się naprawdę dużymi kwiatami, usuwam pojawiające się w kątach liści pędy boczne, nie dopuszczając do mocnego rozkrzewiania się.
  • W lipcu zaczynają kwitnąć mieczyki. Podziwiając ich piękne kwiatostany sprawdzam, czy nie mają mozaikowato przebarwionych liści lub nieregularnych jaśniejszych plam na kwiatach, bo są to objawy choroby wirusowej. Z kolei choroby grzybowe powodują żółknięcie i zamieranie liści od wierzchołka oraz okrągławe żółte i żółtobrązowe plamy na liściach. Białe, zasychające, początkowe drobne plamy na liściach powodują szkodniki – wciornastki. Zaraz po przekwitnięciu ścinam kwiatostany, żeby nie dopuścić do zawiązywania owoców, bo to osłabia cebule. Powinno się zostawić na roślinie co najmniej 4 właściwe liście. Jeśli chcecie ścinać kwiatostany do wazonu, robi się to w fazie ledwie wybarwionych pąków, kiedy najniższe kwiaty zaczynają się dopiero otwierać.
  • Dalie teraz potrzebują nawozów, bo bardzo intensywnie rosną. Trzeba będzie je w związku z tym taże przywiązać do palików.
WARZYWNIK
  • W tej chwili objadamy się jeszcze truskawkami, ale już niedługo ich zbiory się skończą. W 2-3 tygodnie po zakończeniu zbiorów dobrze jest ściąć wszystkie liście dwu- i trzyletnich truskawek. Najlepiej ściąć je na wysokości ok. 5 cm nad ziemią i spalić, bo stare liście są źródłem chorób grzybowych. Takie ścięcie liści zwiększa dodatkowo przyszłe plony i pomaga w zwalczaniu roztoczy, które pojawiają się na najmłodszych liściach (ewentualne opryski). Truskawki po takim koszeniu nawożę azotem. Z truskawkami czteroletnimi trzeba się już niestety pożegnać i po zakończeniu zbiorów wykopać je i wyrzucić. Jeśli chcecie posadzić w tym roku sadzonki truskawek tak, żeby już w przyszłym roku uzyskać jak najwięcej owoców, radzę posadzić je w drugiej połowie lipca. Truskawki mają bardzo skróconą łodygę, dlatego trzeba się jej dokładnie przyjrzeć, żeby nie posadzić rozsady zbyt głęboko (nad ziemią tylko liście) lub zbyt płytko (nad ziemią widać częściowo korzonki). Poziom ziemi powinien być na wysokości tej łodygi. Oczywiście, truskawki trzeba regularnie podlewać, zwłaszcza młode sadzonki.
  • Moja kalarepka już pod koniec czerwca zaczęła zawiązywać bulwy. Jeśli nie posialiście jeszcze kalarepy w waszych ogródkach, możecie posiać wczesne odmiany na początku lipca, a doczekacie się zbiorów jesienią.
  • Podobnie, na zbiory jesienne można w tej chwili wysiewać wczesne odmiany marchwi (są odporne na przymrozki). Marchew, pietruszkę i buraczki w miarę ich wzrostu przerzedzam, bo ich korzenie potrzebują dużo miejsca. Usuwam największe rośliny, które nadają się już do zjedzenia.
  • W lipcu nie warto już siać rzodkiewki, bo w czasie upałów szybko parcieje, a przy długim dniu wyrasta w pędy kwiatostanowe i nie nadaje się już do niczego. W lipcu można natomiast siać rzodkiew odmian jesiennych i zimowych.
  • Jeśli chcecie zbierać cebulę dymkę nie na szczypior, tylko na podziemne cebule, w lipcu trzeba ograniczyć ich podlewanie. Cebule zbiera się dopiero po całkowitym załamaniu się szczypioru, bo to oznacza, że składniki pokarmowe wytworzone w liściach przemieściły się już do cebuli, która dzięki temu mocno się powiększa. Dojrzała cebula ma być twarda, ze zwiotczałą szyjką, załamanym i zwiotczałym szczypiorem, zasychającymi korzeniami i ma być pokryta suchą łuską. Jeżeli szczypior nie załamuje się lecz zasycha od góry, cebule trzeba powyrywać, ułożyć szczypiorem w jedną stronę i dosuszyć. Ze szczypiorku i cebuli siedmiolatki ścinam teraz szczypior.
  • Czosnek. Zwykle w lipcu zaczyna dojrzewać ten sadzony jesienią. Liście żółkną i zasychają, a cebula pokrywa się suchymi łuskami, pod którymi wyraźnie zarysowują się ząbki. Czosnek trzeba wykopać widłami zanim szczypior całkowicie zaschnie, bo wtedy cebula przy wyrywaniu rozpada się na pojedyncze cząstki.
  • Pomidory prowadzone na 1,2 lub 3 pędy przez cały czas trzeba oczyszczać z pędów bocznych. Dobrze jest również usuwać ulistnione pędy, które mogą wyrastać z gron owocowych (mimo, że kwitną nie wytworzą już owoców, a tylko osłabiają owoce na właściwych gronach). Jeżeli dolne liście żółkną lub pojawiają się na nich ślady choroby grzybowej – trzeba je usunąć i spalić. Kiedy pomidory zaczynają dojrzewać można je nawieźć mieszanką nawozową zawierającą azot, fosfor i potas.
  • Owoce dyniowate trzeba zbierać w odpowiednim momencie, ponieważ im młodszy jest owoc, tym jest słodszy i delikatniejszy. Cukinie zbiera się gdy mają ok. 8-12 cm długości, średnicę 3-4 cm, a kwiat jeszcze nie opadł. Patisony najlepiej zbierać, gdy mają 10-12 cm średnicy, a najsmaczniejsze kabaczki to te o długości ok. 20 cm. Kabaczkom można pozwolić rosnąć dłużej, jeśli mają być docelowo nadziewane. W lipcu można też już zbierać wczesne odmiany dyni zwyczajnej. Te największe dynie muszą jeszcze trochę podrosnąć i dojrzeć, żeby były naprawdę słodkie.
  • Przez cały czas zbieram stopniowo sałatę. Ponieważ chcę ją zbierać aż do jesieni, wysiewam ją jeszcze co 2 tygodnie w rozsadniku i w miarę, gdy robi się miejsce na grządkach, największe z nich przesadzam na właściwe miejsce. Teraz można już siać tylko odmiany dobrze rosnące przy długim dniu (późne odmiany sałat masłowych i sałaty kruchej).
  • Nareszcie przyszła pora na zbiory zielonego groszku i fasolki szparagowej. Do połowy miesiąca można jeszcze siać fasolę na zbiór jesienny; sianie groszku już odradzam. Lada dzień do zbierania będzie gotowy bób.
  • Koperek „na zielono” zbieram przez cały czas i jeszcze go dosiewam (można dosiewać przez cały lipiec). Zostawiłam sobie pół grządki do ogórków kiszonych i zbieram go teraz w fazie kwitnienia.
  • Kminek posiany w zeszłym roku powinien zacząć dojrzewać pod koniec lipca. Poszczególne baldachy trzeba ścinać, kiedy są już brunatne, a cała roślina żółknie i podsycha. Ścięte baldachy układam na papierze w suchym i przewiewnym miejscu i kiedy zupełnie wyschną wykruszam delikatnie nasiona.

Twój koszyk

Nie masz nic w koszyku

    Facebook

    Pomoc

    Lub wybierz parametry projektu i kliknij przycisk "Pokaż projekty" znajdujący się pod formularzem

    • Powierzchnia użytkowa

      m2
    • Powierzchnia zabudowy

      m2
    • Powierzchnia całkowita

      m2
    • Szerokość | długość działki

      | m
    • Maks. szerokość elewacji frontowej

      m
    • ilość pokoi na parterze:

      (0) (0) (0) (0) (0)
    • ilość pokoi na II kondygnacji:

      (0) (0) (0) (0) (0)
    • Ilość łazienek

      Na parterze (0) (0)
      Na II kondygnacji (0) (0)
    • Funkcja - opcje dodatkowe

      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
      • (0)
    • (0)
      (0)
    • (0)
      (0)
    • (0)
      (0)
    • Garaż

      (0) (0) (0)
    • Piwnica

      (0) (0)